www.domogarov.unl.pl - FORUM

Ada

Współczesna prasa co pół roku tylko odgrzewa te same kotlety. Przypominają tylko o Aleksandrze jak się zmienił przez 20 lat. Oczywiscie obowiązkowa wzmianka o śmierci syna i biciu żon.

carmen

Ada

Co prawda Sasza strasznie sie zmienił na niekorzyść (ma chwilowe lepsze momenty). Ale ludzie roznie sie starzeją. I od premiery OiM minęło juz 20 lat. To kawał czasu. 50 kilku latek nie bedzie wygladal tak samo jak 30latek. A on raczej nie prowadził oszczędnego trybu życia.

carmen

Tosca

Ada

Caryco czy masz w zbiorach lub widziałaś ten artykuł?
A może go nam wysłałaś tylko ja nie pamiętam?

Wydanie GALI od 29 września do 5 października 2003.

Esfir

Wtrącę się tylko a propos starzejącego się Saszy.
Niestety dla mnie fakt, że on nie wygląda już tak dobrze jak 20 lat temu, ma znaczenie. Sasza jest jednym z wielu aktorów, którzy byli przystojni za młodu, a później się brzydko zestarzeli. Szkoda... Żal patrzeć na takie ongiś ciasteczka, a obecnie stare dziadki, mimo iż metryki nie mają jeszcze aż tak starej. Razz

Do niewielu aktorów, urodziwych za młodu, którzy się dobrze starzeją i nie tracą lub nawet zyskują na uroku osobistym, zaliczyłabym:
w Polsce - Michała Żebrowskiego (teraz mi się bardziej podoba niż w OiM Razz

)
za granicą - Rufusa Sewella (urodziwy za młodu i obecnie), Ala Pacino (on może znowuż nie taki piękny, ale miał ciekawą urodę za młodu i później też, tak do 70tki się trzymał nader dobrze).

Ada

Tosca

Przykro mi, dziewczyny, ale się z Wami nie zgodzę. Dla mnie nie ma znaczenia to jak Aleksander wygląda obecnie, na zawsze pozostanie dla mnie Bohunem i porucznikiem Edmundem, którymi to kreacjami zachwycałam się 20 lat temu. Czas nie obszedł się z nim łaskawie i to fakt, ale dla mnie nie ma to żadnego znaczenia.

Ada

Esfir

Ado, fakt, Robert Downey Jr. to ten przypadek mężczyzny, który na starsze lata wygląda znacznie lepiej niż za młodu. Teraz wygląda naprawdę nieźle i dosyć młodo, ale istotnie najwspanialej wyglądał ok. 40stki.
Wprawdzie to nie mój typ urody, ale nie dziwię się, że się podoba.

Masz rację co do Michała - jego rysy twarzy są takie same jak ongiś. Jego nawet siwizna nie szpeci, a zmarszczki dodają uroku.
Zresztą, co by nie mówić, zawsze to był przystojny mężczyzna. Niestety miał rywala w postaci pięknego wtedy Saszy. Twisted Evil

Alain Delon też długo się trzymał - tak do 60tki prezentował się nader dobrze. Clark Gable także.

Ciężko mi również przeboleć zwiędłą urodę Aidana Quinna. Do 40 roku życia był wg mnie bardzo seksowny! A jego niesamowite, duże, błękitne oczy śmiało mogły konkurować z tymi Saszowymi. Wink

A teraz wygląda... ups. Rysy mu się zmieniły, tak jakby twarz stała się grubsza i zniekształcona. Wprawdzie jest starszy od Saszy o 4 lata, ale to wiele nie zmienia.

Kolejnym przykładem przystojniaka za młodu jest Helmut Berger. Piękny za młodu, a teraz brzydki. Razz

W sumie, jeśli się porówna fotki, to trochę się podobnie zestarzał jak Sasza. I tu kluczem może być styl życia, bo obaj panowie nie stronili od uciech i używek.

Caryca24

Esfir

Częściowo to kwestia charakteryzacji, ale nie do końca. Jako Wiktor w "Na końcu świata" był bardziej naturalny, a też ponętny, że aż strach.

Co do panów z 1963 roku - nie ma reguły, ale są tacy, którzy wyglądają znacznie lepiej niż Sasza. Brad Pitt, Tom Cruise (choć on chyba akurat miał jakieś operacje plastyczne), Alejandro Inarritu, Ramon Estevez.
Są także i starsi, którzy wyglądają świetnie na swój wiek i o wiele lepiej niż Alesksander. Np. Kevin Costner (rocznik 1955) czy Tom Hanks (1956) lub Colin Firth (1960).

Tosca

Ada