 |
www.domogarov.unl.pl - FORUM Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nilla
Kompan
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:40, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Pierścionkiem trafił w mój gust....nie żebym była materialistką,ale piękny.
Panno Anno ja bym z tym zgadzaniem się nie zwlekała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Śro 19:42, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Jakoś instytucja małżeństwa mnie nie przekonuje. Aczkolwiek moglibyśmy żyć na kocią łapę. Z pierścionkiem oczywiście. Pomidorową bym mu gotowała albo mielone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nilla
Kompan
Dołączył: 04 Maj 2012
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:48, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Coś gdzies czytałam ,że on lubi ziemniaki z kwaśnym mlekiem,ale może pokręciłam, zaraz poszukam
Mam
Ulubiona potrawa: smażone ziemniaki z kwaśnym mlekiem.
Ulubiony napój: sok. Kawa - nie pije, nie może. Herbata - czasem, owocowa, z cukrem i cytryną.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nilla dnia Śro 19:55, 22 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:49, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No rece opadają, takie cudo (to akurat o pierścionku, ale do Saszy tez moze być) no i Sasza gratis, a waćpanna zwleka...
A co do gotowania, to Sasza podobno najbardziej lubi smazone ziemniaki z zsiadłym mlekiem
Edit: Nilla, właśnie, to samo skojarzenie miałysmy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Scarlett dnia Śro 19:50, 22 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:01, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Nilla napisał: | Ulubiona potrawa: smażone ziemniaki z kwaśnym mlekiem.
Ulubiony napój: sok. Kawa - nie pije, nie może. Herbata - czasem, owocowa, z cukrem i cytryną. |
Oj, to na obiad bym się do niego nie wybrała... ale na herbatkę, jeszcze owocową, albo z cukrem i cytryną - koniecznie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Śro 22:21, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Kawę uwielbiam, mocną jak smoła. Herbatę zresztą też. Bez cukru. Kwaśnego mleka nie jadam, bo przyprawia mnie o mdłości.
Pewnie stąd te wątpliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:59, 22 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Czytałam w jakims wywiadzie, ze podczas podrozy z Larisa bodajże do Szwajcarii polubił owoce morza, ktorych wczesniej nie znosił. Niestety, nie przekonuje mnie to, by dla niego polubic ziemniaki z kwasnym mlekiem... a owocow morza też za bardzo nie lubię, a tych oślizgłych to już zupełnie nie trawię. To faktycznie, nic tylko nauczyć go jesc mielone...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw 0:03, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Owoce morza i wszelkie ryby uwielbiam. I na dodatek umiem je przygotować.
Kwaśnego mleka i wątróbki nie ruszę za nic w świecie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:18, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
No widzisz, to macie już urozmaicenie do mielonych...
Ja ryby jak najbardziej, rzeczy typu kalmar, krab, homar itp tez lubię - tylko takich różnych oślizgłych, małżowatych nie ruszę. No i wątróbki tez
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw 0:36, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Jeszcze są schabowe, ogórkowa, no i włoskie pasty wszelkiej maści. Z głodu nie zejdziemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Analuz
Kompan
Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 8:53, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ja kiedyś miałam dziwny sen.Śniło mi się ,że Sasza przyjechał do miejscowości gdzie mieszkam tylko ,że z nim miała spotkać się moja mama a nie ja.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Analuz dnia Czw 8:54, 23 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanna
Kompan
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
|
Wysłany: Czw 10:57, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Wracając na chwilkę do jedzenie, to na twitterze Sasza napisał, że jak jest sam w domu [bez gospodyni] to sobie gotuje różne mięska w sosie czy też potrawki - w wolnym tłumaczeniu "kurka w śmietanie" na przykład i że lubi polski żurek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw 13:33, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Hit dnia.
Śniło mi się, że leżałam z Saszką na trawie, na kocyku. I jedliśmy czereśnie. Żeby było śmieszniej to leżeliśmy w ogródku w moim domu rodzinnym. Nie powiem, miewam zajefajne sny i to dwa razy pod rząd. ( Na dodatek on tak uroczo wyglądał w tym śnie.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Analuz
Kompan
Dołączył: 01 Maj 2011
Posty: 341
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:17, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Masz fajne sny z Saszą.Ciekawe co on by powiedział gdybyśmy napisały mu o tych snach z nim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw 16:11, 23 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Pewnie przestraszyłby się. W sumie to mu się nie dziwie. Nieświadomie hasa sobie po głowach tylu niewiast. Nie ma lekko...
Co do jedzenia, żurek mogę mu ugotować. Nie ma sprawy. Co do kurki... Hm nie znam. Aczkolwiek w zamian proponuję królika w potrawce. Pycha.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez panna anna dnia Czw 16:20, 23 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|