www.domogarov.unl.pl - FORUM

Hanna

Ten trójkąt to taki show telewizyjny na żywo, w którym Sasza wczoraj wystąpił.
Poniżej linka do tematu z filmem na rosyjskim forum.
Trzymajcie sie mocno - Sasza w TAKIM fiolecie, że UUUUUCH Mad

[link widoczny dla zalogowanych]

Na poprzedniej stronie cała fura screenów, a komentarz wygłoszę, jak to sobie w domeczku popaczam Cool

I jeszcze - z tego, co przeczytałam na forum, to jakiś taki ichni program, w którym się mówi o sobie Rolling Eyes

Może któraś z Was szperaczek ustali o co kaman w tym cyklu, bo one się tam bardzo ekscytują Rolling Eyes

Hanna

Mistrz łaskawy, w dobrym nastroju, łagodny Cool

Serio - bardzo mi się podobało ta lekka zaduma, z jaka mówił o młodości, o swoim pojmowaniu tego co robi i dlaczego właśnie tak. Jakiś taki fajny dystans do siebie Wink

Nie przedarły się panienki do osobistych spraw ale wywinął się z wdziękiem, niby to odsłaniając trochę rąbka, że "jeśli zechce, to tak się schowa w domu, że nawet ci, co dobrze znają jego rozkład, nie maja szans go znaleźć" albo "wszyscy mu zazdroszczą[koledzy], że chaziajki nie ma czyli w domyśle - wszystko mu wolno Wink

Rozłożył okularki na części ale nie powiedział panienkom, jakie są trzy filary, na których opiera się jego życie, chociaż to zdaje się jest pytanie flagowe programu, na które na koniec rozmowy należy odpowiedzieć Cool

On we wszystkich wywiadach szewieli tymi łapami i tak coś czułam, że te biedne oksy nie wytrzymają ciśnienia Twisted Evil

Tyle pierwszych wrażeń, muszę obejrzeć jeszcze raz.

A Idea

Stypendium nieformalne ufundował dla zdolnych studentów z prowincji, a ściślej, w porozumieniu ze szkołą ich dofinansowuje i wyraźnie NIE chciał o tym mówić Exclamation

igraine

Rewelacyjny wywiad.
A okulary faktycznie połamał na dwie części. Razz

Sprytnie się wywinął od głównego pytania.

Scarlett

Dzięki, najpierw zaintrygował mnie tytuł Very Happy

ale obejrzałam i trochę rozumiałam, tylko co właśnie na to ostatnie pytanie odpowiedział (po nieskutecznej próbie odwrócenia uwagi tym, że połamał okulary Very Happy

) ? Bo tego ni w ząb nie pojęłam...
Fajny Sasza, spokojny, wyluzowany, jakie miny robił Very Happy

i nawet ani ten fiolet, ani kurteczka mnie nie raziły. Za to z panienek się chichrałam - ładne, ubrane, ale ta sztuczność (pozy, wymuszony smiech, idealnie symetryczny uklad nóg, zero ekspresji), nie pasująca do tego typu programu - zachowywały sie jak korespondentki co najmniej z Białego Domu Wink

Ale moze w Rosji są takie zwyczaje (i takie szpile)...

Hanna

Scarlett - pytanie było o trzy filary, na których opiera się jego życie.
I tak sobie myślę, że albo z założenia nie miał zamiaru odpowiadać i przygotował sobie tę zagrywkę, albo zabrakło mu konceprtu, zeby sie ładnie czymś zasłonić.
Obstawiam jednakowoż to pierwsze, bo przeciez wiedział, do jakiego programu idzie Twisted Evil

Eugenia na forum[ naczelny administrator - baaaardzo mądra pani] nazwała to "Mchatowską pauzą przed nieodpowiedzią", co wyraźnie sugeruje sztuczkę aktorską Twisted Evil

Czyli reasumując - nie odpowiedział zasłaniając się tym, ze to za trudne i zbyt osobiste ale przedtem ZAGRAŁ, że się nad tym zastanawia i ostatecznie odpada Cool

Kate

Nasz Sasza dobrym aktorem jest (zawsze to powtarzam) i stara się (nie, zaraz on już tego robić nie musi) to udowadniać. Kochamy go takim jakim jest - za straszne stroje, za pułapki zastawiane na nas za wszystko.

Wywiad bardzo fajny. Stroju no comments, ale ogólnie to może być, tzn. ja bym mu tak nie pozwoliła wyjść z domu, ale widać, że on potrzebuje kobiecej ręki (wydaję mi się, że może też to robić celowo, żeby kobiety się nad nim użalały, a wtedy... Jest branie... Wiadomo, Saszka szuka takiej co to o dom, rodzinę no i o niego rzecz jasna zadba). Poza ty, dziewczęta my wiemy jakie są te jego 3 filary... Very Happy