www.domogarov.unl.pl - FORUM

Alatariel

Omówienie roli Aleksandra w filmie "Любовь без правил" (Miłość bez zasad)

Alatariel

Film już miał premierę, tylko nei mam pojęcia kiedy jak i gdzie, ale mam nadzieję, że dane mi będzie go obejrzeć Smile

Alatariel · Wysłany: Śro 2:38, 03 Mar 2010 Temat postu:

Film już obejrzałam. hmmm no cóż mam mieszane uczucia, jakoś tak, nie trafił on w mój gust, aczkolwiek oczywiście miłobyło popatrzeć na świetną grę Aleksandra, a także dobrą grę pozostałych aktorów... Jakoś tak Kopciuszek nigdy nie był moją ulubioną bajką, a tutaj widać pewne nawiązania (oczywiście A.D. nie szuka właścicielki pantofelka - aż tak źle z tym filmem nei jest Wink

)

Ale obejrze go jeszcze raz, może bardziej mi się spodoba, a nawet jeśli nie, to przynajmniej oczy naciesze Wink

Jutro może jakieś screenshoty porobie i tu wstawie, a potem dodam galerie na stronie

Nibenet · Wysłany: Śro 16:51, 03 Mar 2010 Temat postu:

O, dobre i to Smile

Kurczę, ale mi żal, że nie znam rosyjskiego.. ;( A gdzie oglądałaś?

julijka26 · Wysłany: Śro 17:55, 03 Mar 2010 Temat postu:

Nibenet · Wysłany: Czw 17:42, 04 Mar 2010 Temat postu:

Ha! Rozszyfrowałam to Very Happy

Fajnie, fajnie. Przynajmniej zobaczę, ze zrozumieniem już gorzej... Wink

Arina

Ja ucieszyłam się, gdy jakiś rok temu przeczytałam na innej polskiej stronie poświęconej Saszy,że znowu gra w filmach, szczególnie po tym co go spotkało...
Czy ktoś może mi powiedzieć jak nazywa się ta aktorka, która gra tu z Aleksandrem?????????????

julijka26

Arina Vera

Fabuła banalna i momentami strasznie kiczowaty, ale wzruszył mnie ten film z tego względu, że wg mnie w dużej mierze pokazuje prawdziwe życie Saszy. Fanki, filmy, media, a z drugiej strony samotność. Nie mówiąc już o tym, że ze wszystkich filmów, w których AD jest 40+, w tym ma najfajniejszy image (dłuższe włosy, zarost). Taki kochany, zagubiony drań... Wink

Hanjaa

Fakt. W filmach w których ma 40+ wygląda świetnie. Jak wino - im starszy, tym lepszy ;p

Arina Vera

To się kiedyś skończy... zobaczymy po 50tce... Wink

Kate

Aleksander zabójczy w tej roli. chociaż pijak niezły. Zdradzę, że moja koleżanka ma podobne imię co ta bohaterka i żeby ją czasem wkurzyć włamy do niej Wieruncik - szczerze tego nienawidzi.

Myślę, że Sasza zagrał trochę siebie w tej roli. Nieudane życie prywatne to chyba cena sukcesu...

Esfir

Film nieszczególnie wysokich lotów (jak niestety większość z udziałem Saszy), ale nawet mi odpowiadał.
Jakoś bardziej zaspokoił moje pokrętne gusta niż nieco podobny "Biała noc, czuła noc" (oba kopciuszkowe niestety). Wink

Tamten film był chyba jeszcze bardziej cukierkowy. Tutaj było sporo Saszy w codziennych, zwyczajnych momentach (stawianie baniek Very Happy

). I przede wszystkim wolałam tutejszą główną bohaterkę (zabawna była momentami) niż tę dziewuszkę z magazynu z "Białej Nocy".

Nadto faktycznie można znaleźć tutaj analogie do prawdziwego życia Saszy. Życie aktora wesołe nie jest.
Czyżby to jeden z filmów pisanych pod Saszę?
Sporo elementów filmowej kreacji przypomina oryginał: choćby ten powtarzany przez niego gest przeczesywania włosów, masywna biżuteria, czerwone Malboro (a jakże! Razz

), gwałtowny charakter... Wink

Zaskoczona byłam widząc tutaj Saszkę 40+ w tak dobrej formie wizualnej. Wink

Aktorsko oczywiście jest, co nikogo nie dziwi, perfekcyjnie. Smile

nika

Sasza w najlepszym okresie swojego życia, więc chyba nie muszę komentować. Zgadzam się z Wami, że zagrał samego siebie. A może wcale nie musiał grać... Ale ta Wierka taka bidulka przy nim, taka sierotka, jakoś mi nie pasuje. Zdecydowanie bardziej wolę Żenię z "Sekretu rosyjskiej perły" u boku Saszy. Przyznam, że nie spodziewałam się, że Polina Filonenko i Polina Strelnikova mają 31 lat. Myślałam, że Wiera jest starsza.