 |
www.domogarov.unl.pl - FORUM Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Esfir
Kompan
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:54, 18 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Rozumiem licentia artistica, ale to już gruba przesada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caryca24
Kompan
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:37, 18 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Tam jakieś łamańce chronologiczne w tej powieści były, z których wynikało, że Jarema powołał Jurka do istnienia, pacholęciem będąc I potem bardzo się tego wstydził i dlatego go prześladował
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7989
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:56, 19 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Esfir napisał: | Rozumiem licentia artistica, ale to już gruba przesada.  |
Zgadzam się, coś mi się wydaje, że to taka sama powieść jak W ręku Boga ( choć nadal uważam, że Jaremka Skrzetuski <3 jest świetny i tylko on sprawił, że przeczytałam tę powieść do końca).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Esfir
Kompan
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:56, 19 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Rzadko kiedy powieści, nazwijmy to "fanowskie", dorównują oryginałom.
To jest zabawne, że już w II połowie XIX i I połowie XX w. ludzie odczuwali potrzebę pisania kontynuacji do lubianych dzieł, Trylogii Sienkiewicza i nie tylko.
Fanfiction teoretycznie pojawiło się w II połowie XX wieku i nasiliło się w dwóch dekadach XXI wieku, ale jak widać istniało już na długo wcześniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7989
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:22, 19 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Esfir, nie mam nic przeciwko pisaniu kontynuacji, czy wersji alternatywnych ulubionych utworów, jednak uważam, że jeśli ktoś decyduje się na napisanie ciągu dalszego ( podkreślam: kontynuacji, a nie wersji alternatywnej), powinien bardziej trzymać się oryginału.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Nie 17:23, 19 Gru 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13138
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:44, 19 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Tosca napisał: | Esfir, nie mam nic przeciwko pisaniu kontynuacji, czy wersji alternatywnych ulubionych utworów, jednak uważam, że jeśli ktoś decyduje się na napisanie ciągu dalszego ( podkreślam: kontynuacji, a nie wersji alternatywnej), powinien bardziej trzymać się oryginału. |
Dokładnie. Sprawdzać daty i szczegóły. Drobne odstępstwa od oryginału nie szkodzą, ale omijanie ważnych informacji szkodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caryca24
Kompan
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:44, 19 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | Tosca napisał: | Esfir, nie mam nic przeciwko pisaniu kontynuacji, czy wersji alternatywnych ulubionych utworów, jednak uważam, że jeśli ktoś decyduje się na napisanie ciągu dalszego ( podkreślam: kontynuacji, a nie wersji alternatywnej), powinien bardziej trzymać się oryginału. |
Dokładnie. Sprawdzać daty i szczegóły. Drobne odstępstwa od oryginału nie szkodzą, ale omijanie ważnych informacji szkodzi. |
A nie uważacie, że pisanie kontynuacji znanych/lubianych fabuł w ogóle wymaga sporo wyczucia? Zawsze mi się wydawało, że jeśli autor tworzy własną fabułę i własne postacie, ma prawo zrobić z nimi wszystko, bo to jego kreacja, ale jeśli sięga po znane, stworzone przez kogoś innego, powinien obchodzić się z nimi delikatniej. Chociażby żeby nie urazić uczuć czytelników. Mnie od W ręku Boga odstraszyła np. informacja, że autor wielu Sienkiewiczowskich bohaterów zamordował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7989
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:58, 19 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Caryca24 napisał: | A nie uważacie, że pisanie kontynuacji znanych/lubianych fabuł w ogóle wymaga sporo wyczucia? Zawsze mi się wydawało, że jeśli autor tworzy własną fabułę i własne postacie, ma prawo zrobić z nimi wszystko, bo to jego kreacja, ale jeśli sięga po znane, stworzone przez kogoś innego, powinien obchodzić się z nimi delikatniej. Chociażby żeby nie urazić uczuć czytelników. |
Racja Caryco.
Caryca24 napisał: | Mnie od W ręku Boga odstraszyła np. informacja, że autor wielu Sienkiewiczowskich bohaterów zamordował. |
Dla mnie W ręku Boga to przede wszystkim popisowe znęcanie się nad rodziną Skrzetuskich. Zupełnie jakby autor postanowił zrzucić na nich wszelkie klęski i nieszczęścia, a tego było stanowczo za dużo nawet jak dla mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13138
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:05, 19 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Dla mnie zasada jest taka. Jak kontynuujesz historię znanych postaci to trzymaj się faktów. Chcesz być kontrowersyjny to bądź. Ale rób to że smakiem. Nie miałabym problemu ze śmiercią mojego bohatera o ile byłoby to napisane z sensem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Esfir
Kompan
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:08, 19 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Jeśli autorzy fanfików mogą kogoś urazić, to jedynie autora oryginału, któremu może się nie podobać sposób prowadzenia fabuły czy kreacja jego bohaterów w fanowskich dziełach.
A to odpada w przypadku Sienkiewicza czy Dumasa, którzy nie żyją już od dawna, a prawa autorskie do ich dzieł wygasły.
Trudno, żeby za każdym razem autor fanfiction zastanawiał się, czy przypadkiem nie urazi czytelników swoją kreacją znanych bohaterów z cudzych książek. Jeśli jego kreacja czyjejś postaci jest sensowna, logiczna, zgodna charakterologicznie i chronologicznie z oryginałem, ale dosyć kontrowersyjna, to dlaczego miałaby nie powstać?
Dla mnie najważniejsze jest to, aby te fanfiki były dobrej jakości, napisane dobrym stylem i na tyle, na ile jest to możliwe, zgodne z linią oryginału. A niestety powstaje wiele opowiadań, które po prostu naginają zupełnie zasady świata przedstawionego z oryginału i to jest trudne do zaakceptowania.
Nie mam problemu z tym, aby czytać fanfiki, w których autorzy "gnębią" moich faworytów z cudzych książek. Fakt, że te postacie są moimi ulubieńcami ich w moich oczach nie chroni ani nie upoważnia do lżejszego traktowania.
Autorka mojego ukochanego opowiadania o Monastario nie zawsze obchodzi się z nim delikatnie, ale i tak uwielbiam jej tekst. Właśnie za to, że Enrique jest tam zgodny charakterologicznie z oryginałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7989
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:21, 19 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Esfir napisał: | Jeśli jego kreacja czyjejś postaci jest sensowna, logiczna, zgodna charakterologicznie i chronologicznie z oryginałem. |
W ręku Boga zdecydowanie takie nie jest. Tam postacie Sienkiewicza np. Baśka mają zupełnie inne charaktery, a Jan bardziej przypomina Macieja Borynę zwłaszcza w scenie śmierci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caryca24
Kompan
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:07, 20 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Myślę, że sporo zależy od tego, jak my sami fanfiction postrzegamy, tj. czego oczekujemy od tego rodzaju twórczości. Jeśli, oczywiście, przyjmiemy, że to literatura, to powinny zadziałać wszystkie kryteria: spójność fabuły, wierność względem oryginału (jeśli kontynuacja) lub jego oryginalne przekształcenie (jeśli wersja alternatywna), wartości estetyczne, itp. Tylko czy fanfiki są literaturą? Rozbroiło mnie kiedyś sformułowanie w jakimś tekście naukowym, że fanfiction to... współczesna literatura ludowa. Nie trzeba specjalnych kwalifikacji, by ją tworzyć i powstaje z dwóch najbardziej elementarnych powodów: by dostarczyć czytelnikowi rozrywki i katharsis.
Zwłaszcza to katharsis mnie zaintrygowało, ponoć jest nawet specjalny podgatunek fanfików typu hurt/comfort, w którym na początku celowo dręczymy naszego literackiego ulubieńca, po to, by potem rozkoszować się sceną, w której jest leczony/pocieszany/uspokajany. Próbowałam napisać kiedyś coś takiego z Bohunem. Najpierw miała być scena tortur u Jeremiego (hurt), a potem ktoś go miał wykupić z niewoli, zabrać do siebie i robić mu comfort: opatrywać wszystkie rany, pucować do czysta w balii i inne wiadome sprawy Niestety, nie mogłam przejść przez pierwszą scenę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Esfir
Kompan
Dołączył: 16 Sty 2016
Posty: 1437
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 19 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:30, 20 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Współczesna literatura ludowa!
Spodobało mi się to określenie, aczkolwiek nie wydaje mi się zbyt adekwatne, gdyż obecnie trudno mówić o pojęciu "ludu" w dawnym znaczeniu.
Większość osób piszących fanfiki jednak ma jakiś poziom wykształcenia za sobą. Od gimnazjalnego i średniego po wyższe albo jeszcze wyższe.
Wg mnie fanfiki są literaturą, różnią się tylko jakością, tak jak zresztą książki. Mogą być kiepskie, średnie, dobre lub rewelacyjne.
Rzeczywiście bywają fanfiki opatrzone tagiem hurt/comfort.
Teraz nawet czytam opowiadanie dotyczące moich obecnych obiektów zainteresowań, w którym wśród mnogości tagów wyhaczyłam właśnie powyższy.
Jeszcze nie dotarłam do scen, które mogłyby pasować pod ten tag.
Jednak rzeczowy fanfik jest zacny, jak dotąd zgodny mniej więcej z kanonem i bardzo dobrze językowo napisany. A propos żarliwej dyskusji o Jaremie, spotkała mnie w tym opowiadaniu miła niespodzianka, bowiem pojawia się tam Gryzelda Zamoyjska!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Esfir dnia Pon 21:31, 20 Gru 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7989
Przeczytał: 6 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:43, 20 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi moje postrzeganie fanfików to podobnie jak Esfir uważam je za gatunek lekkiej, ale jednak literatury pisanej i czytanej przede wszystkim dla przyjemności i rozrywki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Caryca24
Kompan
Dołączył: 18 Paź 2019
Posty: 1072
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 33 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:04, 23 Gru 2021 Temat postu: |
|
|
Czas składać życzenia i pakować prezenty, więc może ucieszymy oczy Bohunem? Wydaje mi się, że tych kilka zdjęć zostało zrobionych w tym samym momencie, chwila za chwilą. Ciekawe, ile Zenon Żyburtowicz (bo to był on, sądząc po ostatnim podpisie) ich wtedy nacykał? Sądząc po minach Saszy, było ich baaardzo dużo?
A może się mylę, może wyszedł z namiotu po charakteryzacji i obskoczyło go stado paparazzi?
W każdym razie mamy go. Roztargnionego, zadumanego, uśmiechniętego, znudzonego, poddenerwowanego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|