www.domogarov.unl.pl - FORUM

Alatariel

Omówienie roli Aleksandra w filmie "Volkodav"

Nibenet

Hmm.. czyżbym należała do tych nielicznych osób jakie oglądały Volkodava?
No więc rzeczywiście obejrzałam, ale nie jestem zachwycona. Ani film, ani postać odgrywana przez Saszę nie przypadła mi do gustu. No dobra, Aleksandra tam tyle co kot napłakał, ale był. Znowu zły, znowu kogoś gwałcił i zabijał i znowu z brodąi długaśnymi włosami! xD Był tylko na początku, tak gdzieś do 15 minut, ale nie wypadało mi wyłączyć filmu równo ze śmiercią Ludojada, czy jak tak nazywał się ten człowiek. Tak wiec obejrzałam do końca, mając skrytą nadzieję, że może jednak zmartwychwstanie, ale jednak nie. Ogólnie film był ciężki, momentami nie miłosiernie nudny. Postacie jakieś nie zbyt, chociaż nie wszystkie. A Sasza, no cóż - zabił, prawie zgwałcił, powiedział 3 linijki tekstu i poszedł w odstawkę.

Alatariel

Nibenet

skorupka17 · Wysłany: Sob 23:39, 27 Mar 2010 Temat postu:

Oglądałam. Szkoda że troszke bezsensawy Razz

Ale rola Saszy (choc mała) była naprawdę dobrze przez niego zagrana.
Sasza to dobry aktor.

Nibenet · Wysłany: Nie 8:32, 28 Mar 2010 Temat postu:

Racja, niby mały epizodzik, ale naprawdę się przyłożył Smile

Alatariel

24.10.2010 kanał CANAL + Film HD godzina.... 3:40... chyba wszystkie kanały z nas sobie żartują...

Analuz

Nic ciekawego, postać którą grał Sasza została zabita .Obejrzałam tylko do tego momentu.

Nera

Sasza zagrał może z 10 min. chyba nic nie powiedział lol
film kiepski i nudny niestety

igraine

13 minuta Vołkodava, a Sasza już ubity. Crying or Very sad

Oglądam film po raz drugi. Pierwszy raz kilka lat temu jak tylko pojawił się na Canal+. Interesowało mnie jak Rosjanie poradzą sobie z gatunkiem fantasy. Niestety, pomimo całej mojej miłości do tego gatunku film wcale mi się nie podobał. Wstyd się przyznać, ale wtedy nawet nie zorientowałam się, że to Sasza. Normalnie nie dostał by drugiej szansy, ale to nie są normalne warunki Very Happy

Tylko Saszoekstremalne, wiec oglądam dalej. Very Happy

Jedyny pożytek to przyswojenie lub utrwalenie niektórych słówek rosyjskich.
Taki aktor, taka mała rola Rolling Eyes

Czy oni tam całkiem pogłupieli. Takie marnotrawstwo potencjału.
Zwróćcie szczególną uwagę na nietoperza jest tam najlepszy Very Happy

A tak na marginesie, to marzy mi się Sasza w roli Merlina Very Happy

panna anna

Nie dotrwałam do 30 minuty.

Masza

Obejrzałam cały i doszłam do wniosku, że film byłby o wiele ciekawszy, gdyby to Sasza zagrał główną rolę męską. Jego gra byłaby o wiele bardziej autentyczna.

Hanna

Koniecznie igraine!!

Trylogia o Mordorze i Sasza jako Merlin!!!!!!!

Kate

Obejrzałam. Tym bardziej, że puls tak się chwaliła, że Aleksander Domogarov gra. Byłam zdruzgotana, gdy zabili go w 13 bodajże minucie. Ale obejrzałam do końca- normalnie jakaś masakra wzbraniałam się, żeby nie zasnąć.... Very Happy

asiaa09

Raz widziałam ten film i powiem, że był raczej słaby, chociaż klimat nawet wciąga. W ogóle mam wrażenie, że Sasza został w nim, przepraszam za słowo, "użyty" jako wabik i to dla niego większość ludzi obejrzała ten obraz.