www.domogarov.unl.pl - FORUM

nika

Chciałam tylko poinformować, że mam serniczek i nie zawaham się go użyć Twisted Evil

Ada

nika

Esfir

Z mojej strony konkurencji się nie spodziewajcie, bo serniczka nie mam. Wink

Zatem zostawiam dla Was Jurka z całym dobrodziejstwem nagiego lub ubranego inwentarza, mam na oku kuszenie innych panów... Laughing

Aha, rodzynki dla mnie to też zło!

Ada

nika

Znów musiałam wysilić umysł i przypomnieć sobie skąd właściwie wziął się serniczek. Ale już wiem, Helena zjadła Laughing

carmen

serniczek to już obrósł legendą na forum Very Happy

mój serniczek liczy się powiedzmy w połowie, bo kupny, a nie domowy.

nika

EMockingbird

Świetne opowiadanie, Ado! Już się bałam, że Helena wybierze Jana, cieszę się, że się dogadała jednak z Jurkiem Smile

szkoda, że ni było rozmowy z Janem jak to przyjął - może byłby jakiś skandal? Wink

Esfir - bardzo przepraszam, że dopiero teraz! Jakże mi się twoje krótkie działo podobało! Po prostu widziałam tamtą scenę i miałam gęsią skórkę <3 cudo *o*

Ada

Dzięki Ptaszyno. Ja cały czas widzę w myślach Jana z Helena więc po to jest tutaj ten wątek by Bohun coś zaznał.

Uważam,że nie byliby kłopotów, albo byłyby mniejsze jakby kniahini zachowała się podobnie.
Myślała,ze wstrzymaniem chłopaków rozejdzie się po kościach. A tak to mleko się rozlało i był większy bajzel. Poza tym niby wychwalają Bohuna, a nie wspomniała,że jest zaręczony z Helena. Chciała to ukryć. Dlaczego? Niby to nie sprawa gości. Ale po co to ukrywać? Sytuacja byłaby jasna. Skrzetuski przez cały wieczór nie myslalaby,że Helena jest dręczona
Tylko pokłóciła się z narzeczonym i inaczej by się zachowywał. Mimo,że by mu się podobała.

Esfir przyprawiła nas o dreszcze i zostawiła o suchym pysku. Smile

Było pięknie i tak szybko się skończyło.

Esfir

Ado, tak jak już pisałam, wspaniałe opowiadanie z happy-endem dla Jurka. Very Happy

Ptaszyno, dziękuję. Wink

Na razie niestety nie mam weny na cosik o Bohunie. Ale kiedyś, kto wie? Wink

Impresja Bohunowa i miniaturka o Aramisie to jedyne utwory "literackie", jakie spłodziłam w ciągu ostatnich lat, a to wszystko dzięki Wam! Smile

Ada

Właściwie się dziwię,że wy tu takie zdziwione kto dostał happy end. Smile

Esfir będziemy cierpliwie czekać, ale i też trochę naciskać od czasu do czasu by wybadać grunt.

carmen

Kapitalne opowiadanie Ado !!! Very Happy

Trzymało w napięciu aż do samego końca, a zakończenie mnie bardzo mile zaskoczyło

Taką rozgarniętą Helenę to ja lubię Wink

Caryca24

Jak mi brakowało takiego opowiadania! W ogóle brakuje mi naszych opowiadań - choć nie powinnam narzekać, bo sama nie piszę Sad

Bardzo podoba mi się postawa księcia. Za jego sprawą Helena zachowała się tak, jak powinna. W klasycznej wersji historii najbardziej zawsze denerwowało mnie to, że nie była w stanie z Jurkiem porozmawiać i "zwrócić mu słowa". Ani Kurcewicze. Załatwili sprawę za jego plecami, bo uważali, że mogą go zlekceważyć. Bo nie jest szlachcicem, jest sierotą, Kozakiem. Jakie to w sumie aktualne, tylko grupy "uciśnionych" się zmieniają