 |
www.domogarov.unl.pl - FORUM Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw 0:50, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jeżu kolczasty... Sasza + ręce ( Saszy) + wizja masażu = idę się napić zimnej wody zamiast.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:50, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
panna anna napisał: | iga napisał: | tak myslisz serio? a on nawet uwagi na mnie nie zwraca ! |
Na mnie też nie... Ale zawsze jest cień nadziei.  |
Ja dziś miałam szkolenie "jak przełamywac schematy i znajdowac innowacyjne rozwiazania, by realizowac cele", pczywiście chodziło o zawodowe, ale sprytnie zmanipulowalismy trenera tak, zeby było bardziej o prywatnych wiec zupełnie legalnie spędziłam pół dnia myslac, jak by tu zmienic ten przykry fakt, ktory cytuję z Waszych wypowiedzi... i miałam niezła zabawe, bo robiłam ćwiczenia pod tym kątem, kiedy wszyscy mysleli, ze chodzi o jakis cel zawodowy
Iga - chyba na nocny maraton filmowy
Panno Anno - czyli mam rozumieć, ze nigdy wczesniej sobie tego nie wyobrażałas? Ty? Nie wierzę....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Scarlett dnia Czw 0:57, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw 0:58, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
He, he he ja mam wolną chatę. Nawet nie jedną...
Saszka zrobię ci potrawkę z królika i domowe ciasteczka. ( okazało się że jednak umiem...) i pocałuję w nosek, włoski palcami przeczeszę, podrapię po pleckach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:06, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja od soboty bede miała jedną, ciasną, ale własną i to z podwójnym łóżkiem (bo na takie sie w koncu zdecydowałam, choć mama, chodząc ze mną po sklepach, patrzyła na mnie podejrzliwie, ze przeciez to tyle miejsca zajmuje, a po co mi to... )
Frytki zrobie, mleczko naleje, oczywiscie tez włoski przeczeszę, podrapię, pocałuję... i nawet kawę rano zrobię, nie będzie musiał rano sam sobie biedak robic, jak w moim śnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw 1:12, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
E tam ciasno, może znajdzie się jakiś współspacz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:16, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja tak z myslą o jednym konkrentnym, jak już forum przeczyta
Jak tam myśli o masażu? Woda pomogła czy tym razem ty zapomniałaś oddychać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw 1:23, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Obawiam się, że to może potrwać.
Co do wody... Oddychać nie zapomniałam, trochę się oblałam, no i żal mi trochę że masaży nie będzie...
Co do wyobrażania sobie... Nie takie rzeczy moja wyobraźnia widziała. Sasza strzeż się...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez panna anna dnia Czw 1:26, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:35, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
E tam, akurat nie będzie...
Moje motto z dzisiejszego szkolenia:
"Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Scarlett dnia Czw 1:37, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw 1:40, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Aha... Tzn mam czekać na Saszę z walizką . Super.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:46, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ale "czekać" aktywnie, i to bardzo aktywnie, bo:
"Wszystkim wydawało się, że to niemożliwe, że tego nie da się zrobić, a wtedy przyszedł ktoś, kto nie wiedział, że to niemożliwe i to zrobił."
Albert Einstein
- to drugie motto, mam ich jeszcze kilka ale będę dozować na gorsze dni - w końcu jeszcze niedawno to ty mnie pocieszałaś, ze dopóki żyję, jest nadzieja, i tak ma być - trzeba się zmieniać na posterunku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw 1:51, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
W sumie coś w tym jest. A marzyć zawsze trzeba. A o Saszy to już zupełnie słodko się marzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 1:54, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Najsłodziej na świecie...
Tak słodko, że spac się nie chce iść, a trzeba... więc najsłodszych snów, z Saszą w roli głownej oczywiscie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Czw 2:06, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Oj trzeba, może i może cześć roboty skończyć. Saszkowych snów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanna
Kompan
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
|
Wysłany: Czw 8:33, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Oj, dziewuszki kochane - muszę was zmartwić niestety
Sasza doskonale sobie zdaja sprawę z tego, jakie wrażenie robi na kobietach. Powiedział coś takiego w wywiadzie po OiM , tym od sesji z Gromuszkiną, że lubi korzystać z tego, że robi wrażenie na kobietach, albo cos w tym stylu. Później znajdę i tu wstawię.
Przecież musiałby być wyjątkowo tępy, żeby tego nie zauważyc przez tyle lat. te wszystkie rankingi sex-symbole i te inne takie, te panienki nieprzytomne przed wejściem do teatru, a nawet ta kretynka, która mu sama do łaźni parowej w nocy się wprosiła, a potem zdziwiona, że jej nie szanował.
Trochę szacunku dla jego inteligencji
Jedyny sposób na to, żeby zaintrygować Saszę, to nie zwracać na niego uwagi, resztę już zna na pamięć i nudzi go śmiertelnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nibenet
Kompan
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 277
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Giżycko
|
Wysłany: Czw 12:42, 20 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ale szalone!
Jak wróce do Polski to musze wszystko dokladnie przeczytac w tym temacie ;>
Wiecie, a mnie drazni fakt, ze nidgy te marzenia zeby chociaz go spotkac juz nie mowiac o czyms wiecej sie nie spelniol, ale caly czas siedze i mysle o nim i jak pieknie mogloby byc, ale nie bedzie, i inaczej juz nie umiem zyc. Teraz przez jakies 2 tygodznie nie myslalam o nim, mialam powiedzmy normalne zycie, normalne szanse na zwiazek, ale nagle bam! znowu Sasza, ten swietny, idelany Sasza i wszystko diabli wzieli. Doszlam do wniosku, ze dobra, to sie nidgy nie zmieni. Zawsze w mojej glowie bedzie tylko on, a wszyscy inni nie istnieja i nigdy juz ta sercowa podkategoria zycia sie nie zmieni.. Ehh.. wiec moge isc do zakonu, na jedno wyjdzie
Przepraszam dziewczyny, ale musialam sie komus wyzalic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|