www.domogarov.unl.pl - FORUM

panna anna

Jestem wykończona. Od wtorku sprzątam. A Saszy brak. :/

Hanna

To sobie przynajmniej "popaczaj" na żywego Saszę, może być oglądanie bez zrozumienia, skoro padasz na pyszczek Wink

Wszystko mi w tym wywiadzie w nim pasuje. Razz

igraine

Ja! Ja! Ja! Ja spojrzałam.
Ale nie mam siły pisać, bo padam na twarz ze zmęczenia. Pracuje ostatnio jak szalona i pewnie tak też skończę, jeżeli to dłużej potrwa. Ale w obliczu tak straszliwego focha postanowiłam dać znać, że słuchałam z dużym zainteresowaniem. Sasza nawija z równą energią jak ja ostatnio pracuję. Toż to prawdziwy monodram.
Jednak byłabym daleko bardziej zadowolona, gdybym wszystko zrozumiała. Ale może zrobię sobie powtórkę i pokumam resztę. Zauważyłam, że Sasza jest w posiadaniu dość znacznej ilości ozdób naręcznych. I wszystkie ma zawsze przy sobie Very Happy

panna anna

Może boi się, że którąś zgubi i nosi całą lokatę kapitału przy sobie... Laughing

igraine

Może przynosza mu szczęście. Ja nigdy nie opuszczam domu, bez szczęśliwych kolczyków, szczęśliwych bransoletek i szczęśliwego całuska.

panna anna

Słyszałam o szczęśliwych majtkach... Very Happy

Hanna

OCH Dziewczyny !!!!!

Ja już to cztery razy obleciałam Razz

I za każdym coś nowego znajduję Razz

Przeprosiny przyjęte Wink

Dla mnie jest gościu do zeżarcia natentychmiast razem z chronicznym, papierosianym bronchitem, do którego się przyznał na twitt i wszystkimi dodatkami, które akurat ma na sobie Razz

UUCHCH

[/u]

panna anna

Ładnie by sobie kaszlali z moją Starszą w parze. A ja miałabym kolejną osobę do opierniczania.

igraine

To może byś skrobnęła kilka zdań ku uciesze tych co rosyjskiego nie znają. Może coś o bronchicie. Albo jakieś inne osobiste wycieczki.
Ja mam notoryczny katar. Przydałby mi się ktoś z kaszlem do kompletu.

panna anna

Tzn. Jakich zdań? Np. Kocham jak kaszlesz... Czy palenie zabija.

Hanna

Dodaj i mnie Cool

Te objawy u Saszy rozpoznałam bez pudła Wink

Aktualnie aż TAK nie charczę, jednakowoż zdarza mi się również basem przemówić Wink

A On po prostu zdarł głos na Jekkylu, potem pracy z udźwiękowieniem filmu, potem na dwóch spektaklach w ciągu 48 godzin. I to wszystko w ciągu tygodnia Shocked

No to ja jestem w głebokim pokłonie Rolling Eyes

igraine

To do Hanki było. Parę zdań z tego co mówił Sasza.

Hanna

Z grubsza tak.

Sasza na luziku, z lekka zachrypnięty.....

Najpierw naprostował grzecznie prowadzącego, że TO właśnie była premiera "Trzech sióstr".
Potem mówił o nowym ujęciu tj sztuki i postaci Wierszynina w szczególności, przez Konczałowskiego, pracy Konczałowskiego z aktorami, Saszowym podejściu do pracy aktowa w ogólności " nie lubię w teatrze zgadywać, co ja mam do zagrania i jak niby ja mam to sobie sam wyobrazić, przeżyć i przemyśleć. Bardzo lubię i tak kocham pracować, kiedy MISTRZ mówi mi "podrobnieje" [ ze szczegółami, dokładnie} jak i co, w której frazie zdania. a przede wszystkim najpierw słucham jego przekazu, bo okazuje się, że to nie jest "taka sobie sztuczka" AS uczył nas spojrzeć głębiej, zawsze z pytaniem DLACZEGO? Ćwiczenie intonacji pięciu prostych zdań pożegnania Wierszynina z Maszą ma 8 [OSIEM Shocked

] kombinacji i próbowaliśmy je pół dnia.

To na zachętę Cool

Więcej dziś nie będzie, bo przed 5 rano wstaję i resztki instynktu samozachowawczego mi dzwonią na alarm. Rolling Eyes

CZEgewara

igraine

Ooooooooo. Ja być pod wrażeniem. Ciekawe na ile sposobów potrafi zaintonować najsłynniejsze zdanie świata wypowiadane przy księżycu?

panna anna

Ciężki los aktora. Jakbym miała powtarzać pięć zdań przez pół dnia to chyba udusiłabym całą ekipę a na koniec podpaliła teatr. Nie na moje nerwy...
Tym Bardziej Brawo Sasza. :*