 |
www.domogarov.unl.pl - FORUM Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanna
Kompan
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
|
Wysłany: Nie 2:14, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Cuuudny Sasza Panno Anno, taki do zaopiekowania się właśnie, z migrenką
A już ten drugi, to dokładnie taki, z jakim uganiałam się po tych uliczkach w mojej malignie ..... Ajajajjjaj!
I nie masz kochanie uczulenia na koty , jako zwierzęta, tylko na ich sierść [ wybacz..] i to też nie do końca prawda, bo najprawdopodobniej na gatunek roztoczy na skórze.
Dobranoc
EDIT:
Scarlett - nie jak w zegarku, bo to jak najdalsze od mojej natury, ale tak sobie myślę, że dalibyśmy sobie rady. Po prostu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hanna dnia Nie 2:32, 16 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
igraine
Kompan
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 7:12, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Rozmarzyłyście się co nie co, jak widzę. Podobno dopóki kobieta ma marzenia, znajdzie się mężczyzna, który je zawiedzie. Czego Wam oczywiście nie życzę. Życzę natomiast żeby Sasza się roztroił, rozczworzył ( jeśli jest takie słowo ) albo co bardziej realne sklonował i pojawił na świecie w dowolnie wybranym przez zainteresowaną wieku, a nie jako świeżorodek.
Wiem, że dla Hanki ma być na emeryturze, reszta musi się określić dokładniej.
Scarlett nie przejmuj się losem mojego męża. Mógł gorzej trafić. On wie, że moje uwielbienie jest na poziomie duchowym, a nie cielesnym. Dlatego nie obchodzi mnie materia. Dziury w spodniach, czy koraliki. Ja pragnę "tylko" jego duszy
Tylko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez igraine dnia Nie 10:45, 16 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
igraine
Kompan
Dołączył: 16 Paź 2011
Posty: 1284
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie 8:14, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Na twitterze pojawiło się takie oto pytanie i odpowiedź Saszy, które powinno Was niezmiernie zainteresować:
- а ваше сердце сейчас свободно?
- У Вас есть предложение от которого трудно.......))))))????!)))))))
-A Twoje serce jest teraz wolne?
-Czy masz propozycję, której trudno ..... ( w podtekście słyszę: odmówić )
Coś jakby > Czy masz propozycje nie do odrzucenia?<
Ostatnie słowo jest niedopowiedziane, trzeba sobie dośpiewać.
To jest oczywiście moja radosna twórczość. Czy może ktoś biegły w mowie i piśmie odnieść się do tego co napisałam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Nie 12:25, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Może ja spróbuję.
-No cóż... ( lekkie uniesienie brwi i nieśmiały uśmiech)
- Ach tak... ( Sasasza mruży swoje piękne oczy i od niechcenia przeczesuje włosy)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez panna anna dnia Wto 3:44, 18 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:57, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
A więc efekty gorączki sobotniej nocy: wyspałam sie jak nigdy, obudziłam baaaardzo uśmiechnięta (a dlaczego to Wam powiem, jak mi rumieńce przejdą - od razu wiedziałam, ze temat mamy genialny...), ale taaak mi się wstawać nie chciało... za to nie wiem czemu, mięśnie mnie bolą niemiłosiernie, całe ramiona, kark i plecy - masaż by sie przydał...
Hanna Merecka napisał: | Cuuudny Sasza Panno Anno, taki do zaopiekowania się właśnie, z migrenką |
Taaa... migrenką ja tutaj raczej inne schorzenie widzę, ale leczyć je potrafię z autopsji, to Saszce bym krzywdy nie zrobiła. Drugi przeuroczy tak, ze musiałabym sie pilnować, żeby uganiać się z nim, a nie za nim, bo mi nie wypada...
Igraine, bo to tak jest - kazda z nas trochę sama marzy, ale jak wszystkie zaczniemy, wchodzi wzajemne nakręcanie, przejmowanie pomysłow, uzupełnianie... i rano same siebie nie poznajemy
"Tylko" duszy... ja bym ukatrupiła swojego męża, gdyby pragnął duszy innej kobiety, juz chyba bym odwrotnie wolała
Za piękne życzenia dziękujemy Chociaż tak już jest z marzeniami, że czynią z nas łatwy cel, bo jest coś, co można nam zabrać, zniszczyc, dlatego jeśli chcemy je mieć musimy pilnowac, by się przypadkiem... nie spełniły
Panno Anno, ja tu się ostudzić jeszcze lekko odurzona przyszłam, a przeczytałam Twoje ostatnie zdanie i juz mi gorąco... dzień jeszcze jest, tak sie nie robi
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Scarlett dnia Nie 17:42, 16 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
panna anna
Kompan
Dołączył: 11 Cze 2012
Posty: 1945
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PL
|
Wysłany: Nie 15:08, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Które ostatnie zdanie...
Nowe zdanie dla Saszki - rozplątywanie moich długich włosów i wyjmowanie tych wszystkich spinek. ( mam siostrę fryzjerkę amatorkę )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:18, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
No jak to - "Sasza mruży swoje piękne oczy i od niechcenia przeczesuje włosy" - moja wyobraźnia i tak do zdrowych nie należy, a po wczorajszym wieczorze, nocy i pełnym halucynacji poranku (znaczy sie południu w moim przypadku), takie zdanie to iskra zapłonowa
Z tym zadaniem bym uważała - chyba zbyt gwałtowny charakterek Saszka posiada, zeby tak ryzykować. Jakkolwiek sukienkę, bluzkę czy cokolwiek innego moze mi w pasji rozrywać ile wlezie, to za włosy bym szarpana być nie chciała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:33, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
No pewnie, że nie celowo, ale jakoś nie widzę Saszki wyplątującego nam spineczka po spineczce przez dłuższy czas, z jego temperamentem przy najlepszych chęciach moze sie wkurzyć...
chociaż jakby nie to, byłoby całkiem przyjemnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hanna
Kompan
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 1245
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wolne Miasto Gdańsk
|
Wysłany: Nie 22:20, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
igraine napisał: | Na twitterze pojawiło się takie oto pytanie i odpowiedź Saszy, które powinno Was niezmiernie zainteresować:
- а ваше сердце сейчас свободно?
- У Вас есть предложение от которого трудно.......))))))????!)))))))
-A Twoje serce jest teraz wolne?
-Czy masz propozycję, której trudno ..... ( w podtekście słyszę: odmówić )
Coś jakby > Czy masz propozycje nie do odrzucenia?<
Ostatnie słowo jest niedopowiedziane, trzeba sobie dośpiewać.
To jest oczywiście moja radosna twórczość. Czy może ktoś biegły w mowie i piśmie odnieść się do tego co napisałam? |
Tak na moje ucho, to idealnie !
- a co proponujesz?
- sugerujesz coś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iga
Kompan
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:42, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Sasza chyba przeczytał moje marzenie a w zasadzie deklaracje i stąd taka odpowiedź na Twitterze.. tak czułam, że to wszystko tak się skończy
A co do włosów, to uwielbiam jak ktoś mnie po nich dotyka, ale nigdy nie śmiałam marzyć żeby mógłby być to Sasza ( aż dziwne przy mojej wyobraźni), ale musiałby zdjąć te wszystkie bransoletki pierścionki bo strasznie by mnie ciągnął, a to już takie romantyczne by nie było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:00, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Ja też czułam - a nie mówiłam, ze jesli wystarczająco intensywnie myślisz, to... "Sekret" działa A Sasza cos odpowiedział, czy to Twoje wyobrazenie? Bo nie moge tego znaleźć na twitterze...
Jak tak już pod wieczór sobie wyobraziłam... to faktycznie włosy nie byłyby złym pomysłem (jak byłam u fryzjera i masaż głowy mi robili, to miałam jakies takie miejsce, ze ciarki po kręgosłupie latały mi w góre i w dół), ale masz rację - bez ozdóbek, bo mało romantycznie by się zrobiło... Zresztą myśle, ze by się moje Saszce spodobały A ja też bym sobie jego włosów mogla podotykac, ciekawe czy lubi...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Scarlett dnia Nie 23:04, 16 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iga
Kompan
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:16, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Jakąś dziwną mam w sobie moc..
Oczywiście dopisałam sobie (w wyobraźni oczywiście) , że odpowiedź Saszy ma jakiś wziązek ze mną, po moim wyznaniu , mógł wziąć to do siebie
Ooo.. jego włosów mogłabym podotykać, włożyłabym palce w nie i przeczesała do tyłu ach..
Nie pogardziłabym masażem w wykonaniu Saszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Scarlett
Kompan
Dołączył: 20 Sie 2012
Posty: 1485
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:23, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Chodziło mi o to, czy odpowiedział tak, jak napisałyście - jesli tak, to na pewno ma związek z Tobą, nawet jeśli Sasza jeszcze o tym nie wie
No to się znów rozmarzamy... ciekawa jestem, czy lubi żeby mu włosów dotykać - bo kobiety generalnie lubią, a Sasza...?
A masaż wprawdzie opisałam głowy... ale innym bym równiez nie pogardziła, ach te jego ręce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iga
Kompan
Dołączył: 17 Cze 2012
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:30, 16 Wrz 2012 Temat postu: |
|
|
Tak czułam, tak czułam..ciekawe czy Sasza zna piosenkę Reni Jusis "kiedyś Cie znajdę " , w tej chwili cały czas powtarzam sobie ten refren.
Wiesz, nawet jeśli nie lubi to zawsze można zrobić to w taki sposób że polubi.Tak bardzo delikatnie i subtelnie, w końcu to artysta
Wyobrażasz sobie jego ręce na Twoim karku?
Napewno sobie wyobrażasz, w końcu w wyobrażaniu jesteśmy mistrzyniami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|