 |
www.domogarov.unl.pl - FORUM Forum polskiej nieoficjalnej strony poświęconej twórczości aktora Aleksandra Domogarova
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7989
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 21:49, 30 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | "Chciałbym naprzód wiedzieć, jeżeli ze szlachcicem mam sprawę, bo chociaż o tym nie wątpię, jednakże bezimiennych podzięków przyjmować mi się nie godzi." |
Tutaj mamy różnicę pomiędzy książką a filmem, bo filmowy Skrzetuski mówi: " naprzód chcę wiedzieć, czy li ze szlachcicem mam sprawę? Poważna -według mnie- ingerencja w tekst całkowicie zmienia wydźwięk wypowiedzi. Filmowy Skrzetuski wychodzi na jeszcze większego bufona: naprzód chcę wiedzieć, czy li ze szlachcicem mam sprawę... ( bo jak nie to spadaj).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pon 21:51, 30 Paź 2017, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:22, 30 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Tosca napisał: | Ada napisał: | "Chciałbym naprzód wiedzieć, jeżeli ze szlachcicem mam sprawę, bo chociaż o tym nie wątpię, jednakże bezimiennych podzięków przyjmować mi się nie godzi." |
Tutaj mamy różnicę pomiędzy książką a filmem, bo filmowy Skrzetuski mówi: " naprzód chcę wiedzieć, czy li ze szlachcicem mam sprawę? Poważna -według mnie- ingerencja w tekst całkowicie zmienia wydźwięk wypowiedzi. Filmowy Skrzetuski wychodzi na jeszcze większego bufona: naprzód chcę wiedzieć, czy li ze szlachcicem mam sprawę... ( bo jak nie to spadaj). |
Dokładnie. To nie jest tak, że Skrzetuski zachowal sie jak cham i nie pomógłby komuś niżej urodzonemu. Tylko ubiór zdradzał stan Chmielnickiego. I budzilo niepokój w Janie to, że zaatakowano szlachcica. Bo mogło to świadczyć o konflikcie z prawem. W filmie zubozono tą wypowiedz. W ten sposób inaczej brzmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7989
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:42, 30 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
W ogóle cała scena uwolnienia B. Chmielnickiego jest w filmie okropnie zubożona. Kolejny przykład na pogorszenie wizerunku Jana to pominięcie fragmentu, gdy nieznajomy próbuje podpytać Skrzetuskiego o czym książę pisał w listach do chana. Jan mądrze odpowiada: " Mości pułkowniku, zaglądałeś w oczy łotrzykom, którzy cię na arkan ujęli to twoja sprawa, ale co książę do chana pisał to ani twoja, ani moja, jeno ich obydwóch"
Jan nie dał się podpuścić i "pociągnąć za język", a ja pytam, dlaczego nie ma tego w filmie?? Skrzetuskiemu trzeba pomagać a nie go psuć, a J. Hoffman wyraźnie robi to drugie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pon 23:11, 30 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:51, 30 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Mnie się bardzo podoba ta odpowiedź Jana. Jest stanowcza, ale nie chamska. Te dwie wycięte wylowiedzi psują wizerunek Skrzetuskiemu. Nie był upoważniony do ujawniania tajemnic, zresztą był tylko pośrednikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7989
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:08, 30 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | Mnie się bardzo podoba ta odpowiedź Jana. Jest stanowcza, ale nie chamska. Te dwie wycięte wypowiedzi psują wizerunek Skrzetuskiemu. |
Też tak uważam, do tego jeszcze dodaj scenę powitania, gdzie Skrzetuski wygląda jakby wyświadczał Bohunowi wielką łaskę, a Jurko pięknie się kłania + to za co Jan ma u mnie " przechlapane", czyli szantaż i groźby, bez których nie byłby Skrzetuskim i jeszcze zmieniona scena spotkania z Heleną, która też- według mnie- jest gorsza niż w książce, ale o tym już kilka razy pisałam. Ponadto, długo nie mogłam się przyzwyczaić do Skrzetuskiego w wersji blond. I tak J. Hoffman sprawił, że Skrzetuski przestał dla mnie istnieć, bo ginął na tle kreacji Bohuna ( o Nikicie jeszcze mi się wtedy nawet nie śniło).
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Pon 23:09, 30 Paź 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 1:21, 31 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Generalnie scena przenoszenka przez wodę jest romantyczna. Mnie sie zawsze podobalo jak Skrzetuski bajecznie wjezdza do wody i wyciąga ręce po Helenę. On ma mało okazji do wykazania się. Mógł wtrącić zdanie o kniaziu Wasylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:21, 02 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Dodam coś na obronę Jana. Mówiliście nie raz, ze Skrzetuski w razie kłopotów poleciałby na skargę do Jaremy. A ja uwazam, ze nie zrobiłby tego i mam dowod.
Wspomina księciu o tym, ze sie zaręczył, ale nic nie mówi o Bohunie. Mimo całej swojej antypatii do niego i poczucia wyższości Skrzetuski widzi w nim doskonałego zolnierza, a to dla niego bardzo wazna zaleta. Mogl powiedzieć księciu przy okazji informacji o zaręczynach, ze uratowal dziewczyne od życia wbrew swojej woli z Kozakiem, który był łajdakiem i chciał ja zmusić do ślubu. Ale tego nie zrobił. Przemilczał informację o Bohunie. Nie musiałby zdradzać informacji, ze dogadał sie z Kurcewiczami. Wystarczyło powiedzieć, ze zasadził sie na szlachcianke, a książę załatwiłby Bohuna od razu. Ale Jan milczał. Tutaj uwazam, ze Skrzetuski chciał sam zalatwic sprawę z Bohunem tylko mu nie wyszło. Nie poleciał poskarżyć sie księciu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7989
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:37, 02 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Skrzetuski miał Bohuna za nic, nie uważał go za równego sobie rywala ( w końcu to tylko niepiśmienny Kozak) więc nie uznał nawet za stosowne zaprzątać szefowi głowy byle Kozakiem. Ale gdyby kniahini nie zgodziła się oddać Heleny po dobroci to jestem pewna, że Skrzetuski spełniłby swoją groźbę. Doniósł na nich do księcia, a kniaź Jarema wysłałby swoich ludzi, aby zrównali Rozłogi z ziemią. Kurcewicze i Bohun ( o ile Jurko nie zginąłby broniąc Rozłogów) najpierw wylądowaliby w lochu, a potem na palach. Helena zostałaby bezpiecznie przywieziona do Łubniów, a kniaź Jarema podarowałby im w prezencie ślubnym inny, lepszy majątek, żeby Helena w nowym miejscu zapomniała o Rozłogach, w których była traktowana jak piąte koło u wozu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Czw 19:48, 02 Lis 2017, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:48, 02 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Oj, Tosco tutaj wychwalamy Jana. Od jego wad jest cała reszta innych wątków
Nikt nie wiedział, ze Bohun nie umie czytac i pisac, on to dobrze ukrywał. Wiedział tylko Zagłoba, ale on tez sie z tym nie ujawnił.
Ja uwazam, ze Skrzetuski nie robiłby afery u ksiecia po odmowie kniahini. Ulubiony zolnierz strasznego kniazia nie mógł okazać słabości i poskarżyć sie księciu. Mógłby poprosić o wstawiennictwo lub o jakies udogodnienia i wróciłby do Rozlogow sam narobić Kurcewiczom kaszany.
Skrzwtuskiemu i Bohunowi to rozum odebrało jak sie dowiedzieli, ze dostaną Helene. Przestali myślec i słuchali sie kniahini. A ona zrobiła błąd. Powinna powiedzieć, zeby Jan nie wtykał nosa w nie swoje sprawy, ale skoro tak to musi najpierw rozprawić sie z Bohunem. Niech sami obaj załatwia ta sprawę, a ona odda Helene zwycięzcy. Tak czy siak miałaby Rozlogi. Bo Jurko zrezygnowałby z posagu, a Jan załatwiłby papiery u ksiecia. Mielibyśmy pojedynek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7989
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:54, 02 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ada napisał: | [ Kniahini] powinna powiedzieć, żeby Jan nie wtykał nosa w nie swoje sprawy |
Mogła tak zrobić tylko w jednym wypadku, gdyby była uczciwa i nie okradła Heleny z majątku. To pazerność Kurcewiczowej sprawiła, że Skrzetuski był panem sytuacji i trzymał kniahinię w szachu. Myślę, że Jan nie miałby, żadnych oporów, aby prosić kniazia o interwencję w sprawie Heleny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:09, 02 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Ja uważam, ze Skrzstuski był mocny w gębie bo wolał to zalatwic tak niz rozlewem krwi. Ksiecia nie prosił o zwolnienie ze służby, aby szukać Heleny. Wolał cierpieć. Wiec tak samo stanąłby sam do boju o dziewczyne, oczywiscie majac za sobą tzw. plecy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7989
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:03, 02 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Problem z Janem Skrzetuskim polega na tym, że Sienkiewicz wykreował go tak, a nie inaczej ( o tym, co mi się nie podoba w jego charakterze, zachowaniu oraz postępowaniu i jak bym to zmieniła pisałam już wielokrotnie więc nie będę się powtarzała). Szkoda,bo gdyby zachowywał się inaczej na pewno zaskarbiłby sobie moją sympatię.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tosca dnia Czw 23:05, 02 Lis 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LadyMcBeth
Kompan
Dołączył: 27 Sie 2017
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:08, 05 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Sienkiewicz kreował Jana na potrzeby pokrzepienia serc a nie na potrzeby kobiet. Od tego, chyba przypadkiem, wyszedł mu Bohun.
Dopiero w Potopie widać, że nauczył się na błędach i dał nam 2w1: Kmicica
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ada
Kompan
Dołączył: 22 Cze 2017
Posty: 13135
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 31 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 18:12, 05 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
LadyMcBeth napisał: | Sienkiewicz kreował Jana na potrzeby pokrzepienia serc a nie na potrzeby kobiet. Od tego, chyba przypadkiem, wyszedł mu Bohun.
Dopiero w Potopie widać, że nauczył się na błędach i dał nam 2w1: Kmicica  |
Dobrze to ujęłaś Lady.
Skrzetuski jest idealny jako zolnierz w służbie Rzplitej. Bohun dostał cechy, które miały przerażać, a tak na prawdę to urzekły czytelniczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tosca
Kompan
Dołączył: 09 Cze 2014
Posty: 7989
Przeczytał: 4 tematy
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:41, 05 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
LadyMcBeth napisał: | Sienkiewicz kreował Jana na potrzeby pokrzepienia serc a nie na potrzeby kobiet. |
Idealnego kandydata do pokrzepiania serc, który potrafił oczarować kobietę to ja akurat znam. Tylko Sienkiewiczowi by się nie spodobał, bo ma jeden mankament jest... Rosjaninem i nazywa się Nikita Romanowicz Srebrny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|